Dar terapii, czyli kilka refleksji o psychoterapii psychoanalitycznej
/…/ Rodzi się pytanie, dlaczego wśród tylu kierunków terapeutycznych, uznawana w świecie psychoterapia psychoanalityczna znalazła podatny grunt do rozwoju w Polsce.
Codzienne doświadczenia pokazują, że pomimo własnej woli i starań, często czujemy się bezradni wobec tego, co nieświadome.
Powtarzamy stare błędy, prowokujemy przykre sytuacje, w związkach czujemy się wyobcowani, niezrozumiani, czyli tkwimy według psychoanalizy w przymusie powtarzania.
Lęki z dzieciństwa aktualizują się w dorosłym życiu, a przeszłość miesza się z teraźniejszością.
Życiowe komplikacje wzmagają cierpienie, izolację, depresję i utrwalają takie mechanizmy obronne, które za cenę „uciekania” przed prawdą o sobie utrzymują w błędnym kole choroby czy cierpienia.
Te silne obrony stają się z jednej strony błogosławieństwem, chroniąc przed bólem, przed prawdą o swoich „korzeniach”, a z drugiej przekleństwem, hamującym rozwój osobowości, odbierającym szansę na oczyszczenie i zabliźnienie starych ran psychicznych, blokującym rozwój talentów i swoich możliwości.
/…/ W tej sytuacji psychoterapia psychoanalityczna staje się zaproszeniem do aktywnego odkrywania tego, co nieświadome czyli nieznane, a mające wpływ na funkcjonowanie jednostki. Proces leczenia w psychoterapii psychoanalitycznej można porównać do przebywania w ciemnym pokoju z drugą osobą, która wie, gdzie zapala się światło. Wtedy więcej widzimy, więcej rozumiemy, a tym samym mniej się boimy. Objawy chorobowe tracą swoją moc.
To co wcześniej nieświadome i nieznane, będące zarazem źródłem bólu, staje się świadome i znane, a tym samym przestaje nad nami panować, odzyskujemy kontrolę i władzę nad swoim funkcjonowaniem. Współczesna psychoterapia psychoanalityczna jest żywą relacją między terapeutą a pacjentem.
Jeżeli obraz świata i siebie powstawał w relacji emocjonalnej z ważną osobą w dzieciństwie i stał się przyczyną zaburzeń, to leczenie odbywa się dzięki korektywnemu doświadczeniu w emocjonalnym związku z terapeutą.
Kluczem do nieświadomości jest rozmowa terapeutyczna, czyli swobodne wypowiedzi, analiza snów, czynności pomyłkowych, analiza sposobu myślenia, funkcjonowania, przeniesienia, czyli emocji pacjenta w relacji do terapeuty..
Psychoterapia psychoanalitypsychoterapiaczna to współczesna metoda długoterminowej psychoterapii, opartej na znajomości psychologii rozwoj owej, psychopatologii oraz zjawisk zachodzących pomiędzy terapeutą a pacjentem w relacji terapeutycznej.
Jest integralnym ujęciem rożnych szkół psychoanalizy: psychologii ego, teorii relacji z obiektem oraz psychologii self i praktyczną aplikacją tych teorii do leczenia zaburzeń osobowościowych i nerwicowych.
Psychoterapia psychoanalityczna wpisuje się na rynku usług terapeutycznych jako odpowiedź na problemy współczesnego człowieka, któremu tak trudno zbudować stabilny, satysfakcjonujący związek, któremu tak trudno tolerować uczucia depresyjne, czy własną bezradność, ograniczoność, który lęka się zarówno bliskości jak i samotności.
Psychoterapia zdecydowanie jest metodą leczenia, w której pacjent odzyskuje wpływ na jakość swojego życia, aby poszukiwać twórczych rozwiązań swoich konfliktów i problemów.
A wtedy psychoterapeuta może zadowolić się przytaczanym przez Zygmunta Freuda(!) w zaleceniach dla osób posługujących się psychoanalizą powiedzeniem, przypisywanym francuskiemu chirurgowi Ambroise Pare’mu: „opatrzyłem jego rany, Bóg go uzdrowił”. /…/